2021-02-20

Niebiescy 500!

Umówmy się – mandat, czy naszym zdaniem na niego zasłużyliśmy, czy też nie, najlepiej z pokorą przyjąć, a wtedy może funkcjonariusz popatrzy na nas łaskawszym wzrokiem i nałoży ten o mniejszej wartości z dostępnych mu widełek? Trzeba mieć jednak na uwadze, że wiele z pozoru błahych przewinień może szczególnie uderzyć nas po kieszeni; bez możliwości negocjacyjnych.

500 złotych za omijanie

Na swoim koncie mam ten mandat i wcale nie jestem z niego dumny. Jednak, kiedy wystraszony widokiem policji za skrzyżowaniem kierowca przede mną hamuje jeszcze na zielonym, a ja wymijam go (tak, to skrzyżowanie z drogą dwupasmową), bo nie spodziewając się jego hamowania, mogłem wybierać albo szybkie parkowanie w nim, albo bezkolizyjne wyminięcie na oczach funkcjonariuszy, to wybrałem te drugie. Pech mój, że gdy byłem na środku skrzyżowania, zapalone było żółte, więc miły pan z drogówki uznał, że wina była wyłącznie moja. Za omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pojazdom lub pieszym, otrzymujemy bezwzględnie 500 złotych mandatu.Moje wyjaśnienia były całe szczęście na tyle przekonujące, że potraktowano mnie łaskawiej i dostałem mandat za niestosowanie się do sygnałów świetlnych w kwocie 300 złotych.

Bez prawka za kółkiem? 500 złotych mandatu to minimum, które Cię spotka

Odkąd wprowadzono przepisy zaostrzające kary za przekraczanie prędkości o 50 km/h w ternie zabudowanym, zapewne wielu z Was ma wśród znajomych kogoś, kto stracił czasowo uprawnienia na 3 miesiące. Takie są fakty. I choć wszyscy chcemy uchodzić za prawych i niełamiących przepisów drogowych, każdy ma na swoim koncie jakieś małe przewinienia. Oczywiście nie każdy się tym chwali, bo nie ma czym, tym bardziej, że niestety, ale wielu z nich mimo braku prawka wsiada za kółko. Nie chcę oceniać takiego zachowania, bo historie są różne i szczególnie niemożliwe do jednoznacznego oceniania w przypadku osób, dla których siedzenie za kółkiem oznacza to, czy jego rodzina będzie miała co do garnka wsadzić. Niezależnie od powodów braku prawa jazdy, jeżeli bez tego dokumentu zostaniecie złapani na gorącym uczynku, 500-złotowy mandat to minimum sankcji, które Wam grożą.

Parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych

Jestem bardzo wyrozumiały w kwestii parkowania w miejscach niedozwolonych. Sposób zarządzania miejscami do parkowania przez włodarzy mojego miasta z aktualnymi podwyżkami za parkowanie przy całkowitym braku rozwiązań w postaci parkingowców czy alternatywnych rozwiązań powoduje u mnie zrozumienie w kwestii parkowania w najdziwniejszych zakątkach i zaułkach. Zajmowanie jednak miejsc poszkodowanym przez los, to totalna żenada i trzeba takie zachowania potępiać z całą mocą. 500-złotowy mandat, który za to grozi, to zdecydowanie za mało.

Spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym

To jest szczególnego rodzaju mandat, ponieważ nakładany jest w postaci takiego „bonusu”, doliczanego do kwoty mandatu za dokonane przewinienie. Wystarczy więc, że ominiemy pojazd na skrzyżowaniu, który ustąpił pierwszeństwa innemu pojazdowi, co też doprowadzi do kolizji z nim, to nie dość, że otrzymamy 500 złotych za ominięcie, to dodatkowo w ramach tegoż „bonusu” może na nas zostać naliczony mandat karny w kwocie 200 złotych za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Co więcej, kwota ta może być wyższa, jednak maksymalnie może to być 500 złotych.